Po raz kolejny zawitałem do restauracji Kwadrans w Kazimierzu Dolnym. Z reguły jedzenie nigdy nie było oszałamiające ale w miarę przyzwoite.
Niestety tym razem była to kulinarna porażka.
Zamówiłem żeberka i przyznam szczerze czegoś tak paskudnego nigdy nie jadłem.
Żeberka były przerośnięte, twarde i tak obrośnięte tłuszczem, że nie kwalifikowały sie do jedzenia.
To jedna porażka druga to obsługa, która na zwrócenie uwagi, że podana potrawa nie kwalifikuje sie do jedzenia nie była w stanie wyjść z twarzą z tej sytuacji.
Jeden kelner (chyba szef sali?)szybko oddalił się i zawołał koleżankę, która nas obsługiwała. Kelnerka z kolei zaczęła opowiadać jakieś dziwne historie, że nigdy nie widomo jakie sie mięsko kupuje.
Minimum przyzwoitości byłoby chociaż zaproponowanie chociaż gratisowego deseru, ale to przerosło umiejętności obsługi w tym lokalu.
Braki w elementarnym szkoleniu są widoczne. Miła obsługa sprowadza sie do powiedzenia: dzień dobry i do widzenia. To jednak za mało.
No cóż zapłaciłem za to coś co mi podania i pewnie więcej nie odwiedzę tej restauracji.
Szczerze odradzam.
Wyjazd: w parze
3 osoby oceniły opinię jako pomocną
Czy polecił ten obiekt:
- Nie
Ocenił standard:
-
jedzenie:2/10
-
wystrój wnętrza:6/10
-
obsługa:2/10
-
stosunek jakości do ceny:2/10